Weryfikacja treści i grafiki w ulotkach oraz na opakowaniach. Bezbłędna korekta i spokojny sen

Czy ktoś kupi Apat? Czy ktokolwiek zaufa Insucinie? A co, jeśli w ulotce, w informacji o dawkowaniu leku dla dziecka, którego etykieta jest wnikliwie czytana kilka, a nawet kilkanaście razy, pojawi się jedno zero za dużo i zamiast 1 kropli zdenerwowany rodzic poda ich 10? Co, jeśli po kilku latach pracy sztabu ludzi i wysokobudżetowych badaniach nad wprowadzeniem na rynek innowacyjnego farmaceutyku, aptekarz zauważy błąd w tłumaczeniu ulotki? KTO ODPOWIE ZA WYCOFANIE CAŁEJ PARTII PRODUKTU Z RYNKU?

NIKT, ponieważ taki błąd się nie zdarzy. Nie ma prawa się zdarzyć, jeśli tylko zadbamy o bezpieczeństwo konsumenta, minimalizując błędy zależne od człowieka. I to jest zadanie dla właścicieli marek, menadżerów produktu, dla pracowników działu kontroli jakości, działu marketingu, rejestracji, a także dla grafików.

Oczywiście wycofanie produktu jest najbardziej drastyczną decyzją podejmowaną na skutek błędów w pracy nad opakowaniem i etykietą czy ulotką. Dlatego tak ważna jest kontrola jakości na każdym etapie ich powstawania i żadnego z tych etapów nie można lekceważyć. Ostateczny projekt musi być zgodny z wymaganiami prawnymi oraz spełniać zasady dobrej praktyki produkcyjnej (DPP). Finalne opakowanie ma też zawierać informacje zapisane alfabetem Braille’a, chronić przed fałszowaniem i być poddane serializacji. Jakość treści i grafiki również nie może podlegać dyskusji. Tymczasem, wiele błędów wynika z dużej ilości danych, które muszą zostać uwzględnione na opakowaniach. A że firmy farmaceutyczne posiadają czasem nawet tysiące produktów, w różnych wariantach, z opisami w wielu językach, to nawet tysiąc procedur i ludzkich oczu nie pomoże w opanowaniu i wyłapaniu wszystkich błędów. W równym stopniu dotyczy to także firm wprowadzających na rynek kilka lub jeden produkt. W obu przypadkach błędy warto wyeliminować już na etapie tworzenia projektu, zanim pliki trafią do drukarni. W ten sposób można uniknąć zarówno najgorszego scenariusza, ale także znacznie ułatwić i przyspieszyć proces kontroli jakości w drukarni, proces rejestracji leku oraz – w efekcie – wprowadzenie go na rynek i odniesienie biznesowego sukcesu.

Jak uniknąć błędów, stresu i dodatkowych kosztów?

Aby podczas pisania treści i tworzenia projektu, przed jego akceptacją do druku i wprowadzeniem finalnego produktu na rynek, nie przeoczyć żadnej literki, nie pominąć ważnego znaku, nie pomylić cyferek, nie zgubić kodu, wyszczególnić i podkreślić to, co jest najbardziej istotne, trzeba z mistrzowską dokładnością i precyzją porównać każdy plik źródłowy do już złożonego artworku. Dotychczas jedynym rozwiązaniem było ręczne sporządzanie tekstów i weryfikowanie ich treści przez sztab korektorów i specjalistów, co zwiększało prawdopodobieństwo wystąpienia błędów.

Teraz jednym ze sposobów pozwalającym na opracowanie pozbawionych błędów opakowań, etykiet czy ulotek jest skorzystanie z profesjonalnych i całkiem niedrogich narzędzi korektorskich. Zazwyczaj są to narzędzia internetowe, łatwo dostępne i obsługiwane za pomocą popularnych przeglądarek (Internet Explorer, Chrome Mozilla, czy Apple Safari), niezależne od systemu operacyjnego i współpracujące z Windows czy Mac. Najlepsze spełniają ogólne wymagania GMP w zakresie Dobrej Praktyki Zarządzania Plikami (Good Electronic Record Management) oraz wymagania dotyczące podpisów elektronicznych określonych w części 11 CFR 21. Przy zakupie warto zwrócić uwagę, aby były dostarczane z pełnym pakietem walidacyjnym.

Słowo w słowo i znak po znaku

Podpowiadamy, że do tej bardzo żmudnej, lecz bardzo potrzebnej pracy warto zaangażować profesjonalny program zapewniający innowacyjną weryfikację w postaci szybkiego, automatycznego porównywania treści i grafiki dokumentów elektronicznych (Word do PDF i PDF do PDF) w projektach ulotek, instrukcji czy opakowań. Jednym z takich rozwiązań, dostępne na rynku i stosowane przez firmy farmaceutyczne, kosmetyczne, a także z sektora spożywczego jest oprogramowanie o nazwie Inform Content Compare (w skrócie InformCC).

Składa się ono z dwóch modułów porównujących tekst i grafikę. I tak: Text Compare jest przeznaczony do treści tekstowych, pracując w technologii Unicode. Natomiast drugi moduł: Graphic Compare służy analizie grafiki, posługując się technologią piksel do piksela. Całość umożliwia elektroniczne porównanie oryginalnych dokumentów, układów graficznych, zdjęć i innych dokumentów ze zmodyfikowanymi wersjami tego samego pliku lub makiet z plikami graficznymi. Porównanie może zostać przeprowadzone słowo w słowo lub znak po znaku w zaznaczonym obszarze bądź na całej stronie. Możliwe jest zapisanie zaznaczonych fragmentów jako szablony, co przydaje się przy częstym porównywaniu podobnie złożonych projektów.

Automatyzacja procesu, powtarzalność, szybkość, oszczędność czasu i kosztów, precyzja oraz bezpieczeństwo, to główne zalety nowoczesnego oprogramowania do weryfikacji tekstu, a także grafiki w projektach opakowań, etykiet czy ulotek. Takie narzędzie pozwala na kontrolę i przejrzystość pracy, usprawniając jednocześnie proces wprowadzenia produktu na rynek. Ważne jest wykluczenie możliwości popełnienia błędu przekreślającego pracę sztabu ludzi, a także prewencyjne zapobieganie możliwemu kryzysowi wizerunkowemu, nie wspominając o cenie za wszelkie opóźnienia czy konieczność zmiany opakowania. informcc.pl

Monika Mikołajczak

Artykuł został opublikowany w kwartalniku "Świat Przemysłu Farmaceutycznego" 3/2020