Polska uzależniona od leków z importu – zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju.

Kategoria: Aktualności
2 min. czytania

Tylko jedna trzecia leków sprzedawanych w Polsce pochodzi z krajowej produkcji. Średnia europejska wynosi 70%. Tak duże uzależnienie od importu stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego. Agencja Badań Medycznych rozstrzygnęła konkurs w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Na 22 projekty innowacyjnych technologii biomedycznych przeznaczono 112 mln zł.

Jednym z dofinansowanych projektów jest inicjatywa Polpharmy. Dotyczy ona opracowania generycznych leków wziewnych na POChP i astmę.

Polska produkuje tylko 32% leków dostępnych na rynku

Dane Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) za ubiegły rok pokazują, że w polskich aptekach zrefundowano 416 mln opakowań leków, z czego jedynie 122 mln pochodziło z krajowych fabryk. Oznacza to, że 70% leków w Polsce pochodzi z importu.

– Im bardziej zaawansowana technologicznie produkcja, tym większe uzależnienie od dostaw zagranicznych. Problemem są wysokie bariery inwestycyjne oraz konieczność posiadania nowoczesnych linii produkcyjnych – komentuje Sebastian Szymanek, prezes Polpharmy.

Wskaźnik suwerenności lekowej Polski wynosi 0,32. Oznacza to, że tylko 32% zapotrzebowania pokrywamy krajową produkcją. Dla porównania mediana europejska wynosi 0,7. W Szwajcarii i Irlandii produkcja leków przewyższa lokalne zapotrzebowanie nawet ośmiokrotnie.

KPO wspiera innowacyjne projekty farmaceutyczne

Aby zwiększyć niezależność Polski w produkcji leków i poprawić bezpieczeństwo lekowe, Agencja Badań Medycznych ogłosiła konkurs na projekty wspierające innowacyjne terapie i rozwój leków przyszłości. Aż 22 projekty otrzymają łącznie 112 mln zł z KPO.

Jednym z beneficjentów jest Polpharma, która prowadzi badania nad generycznymi lekami wziewnymi dla pacjentów z POChP i astmą. Takie rozwiązania mogą znacząco obniżyć koszty terapii, ponieważ leki generyczne są nawet kilkukrotnie tańsze od oryginalnych.

– W Polsce produkuje się bardzo mało leków na POChP i astmę. Podjęliśmy decyzję o inwestycji w rozwój dwóch takich produktów – mówi Sebastian Szymanek.

Projekt zakłada trzy etapy realizacji:

  1. Rozwój nowej formuły leków.
  2. Opracowanie nowoczesnego inhalatora i udowodnienie bioekwiwalencji.
  3. Inwestycję w linie technologiczne do krajowej produkcji leków.

Planowany termin wprowadzenia produktów na rynek to marzec i listopad 2029 roku.

Europa walczy o bezpieczeństwo lekowe

Problem nadmiernego importu leków dotyczy całej Unii Europejskiej i stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego.. Adam Jarubas, przewodniczący Komisji Zdrowia Publicznego UE, wskazał na konieczność sfinalizowania pakietu farmaceutycznego. Jego celem jest zwiększenie europejskiej produkcji leków.

– Europa podjęła już konkretne kroki, inwestując duże środki w odbudowę bezpieczeństwa lekowego. To jednak proces na dekady, ponieważ przez lata oddawaliśmy ten rynek innym krajom – zauważa Sebastian Szymanek.

Pandemia COVID-19 ujawniła problem uzależnienia od importu leków. Wówczas Unia Europejska zmierzyła się z ich brakami. Eksport stał się narzędziem politycznym. Polska musi inwestować w krajową produkcję leków, by zapewnić pacjentom dostęp do niezbędnych terapii.

Dodatkowe informacje

Źródło: https://biznes.newseria.pl/news/polska-uzalezniona-od,p1688703730