Produkcja i maszyny
Priorytety wytwórcy leków
Przed przedsiębiorcą funkcjonującym w przemyśle farmaceutycznym stoi wiele wyzwań. Przede wszystkim, nasza gałąź przemysłu jest wysoce regulowana, co stawia nas w obliczu konieczności sprostania licznym, na ogół niełatwym, a do tego stale zmieniającym się wymogom prawnym. Nie jest to jednak jedyne wyzwanie, które musimy nieustannie podejmować. Jakie zatem kluczowe zadania i obowiązki ciążą na producentach leków? Które z nich powinniśmy traktować jako priorytetowe?
Po pierwsze, bezpieczeństwo
Leki są produktami wysokiego zaufania społecznego. Uogólniając, oznacza to, że zarówno służby medyczne – przede wszystkim lekarze,
farmaceuci, pielęgniarki – jak i odpowiednie instytucje państwowe – głównie inspekcja farmaceutyczna – oraz pacjenci wierzą w to, że dany lek nie tylko pomoże w danej chorobie, ale także będzie bezpieczny w stosowaniu. Pierwszym i bodajże najbardziej oczywistym
warunkiem, jaki musi być spełniony przez lek, by w ogóle można było zakładać jego bezpieczeństwo terapeutyczne, jest pozyskanie dla
niego tzw. Pozwolenia na dopuszczenie do obrotu. Pozwolenie to jest decyzją administracyjną, wydawaną przez odpowiednią agencję,
po złożeniu wymaganej dokumentacji, opisującej wszystkie ważne elementy składające się na jakość produktu leczniczego. Wśród nich
są m.in. specyfikacja samego leku, specyfikacje użytych substancji, opis procesu wytwarzania i jego walidacji, dowód na stabilność leku
w zdefiniowanym okresie czasu, materiały opakowaniowe, i wiele, wiele innych informacji. Odpowiednia agencja – w Polsce jest to Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych – ocenia kompletność i jakość przedstawionej dokumentacji i w razie takiej potrzeby wraca do podmiotu odpowiedzialnego z zaleceniem dokonania uzupełnień. Po realizacji zaleceń w satysfakcjonującym Urząd stopniu wydawane jest wspomniane pozwolenie. Od tej pory wytwórca leku może ten lek wytwarzać i wprowadzać do obrotu, przy czym musi zadbać o to, by każda seria odpowiadała wymaganiom dokumentacji będącej podstawą do wydania pozwolenia. Dodajmy w tym miejscu, że Pozwolenie na dopuszczenie leku do obrotu nie jest jedynym formalnym, oficjalnym dokumentem, niezbędnym do produkcji danego leku. Drugim dokumentem o podobnej randze jest zezwolenie na wytwarzanie produktu leczniczego, w Polsce wydawane przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego po stwierdzeniu – w trybie inspekcji – że wytwórca wdrożył i dysponuje systemem zarządzania jakością, zgodnym z wymogami GMP i zdolnym do zapewnienia odpowiedniej jakości i bezpieczeństwa każdej serii wytwarzanego leku. Oczywiście takich dokumentów jest dużo więcej; w niniejszym artykule przywołujemy jedynie te najbardziej flagowe. Z powyższego krótkiego paragrafu łatwo wywnioskujemy, że bezpieczeństwo leku ma wiele wspólnego z jego zgodnością z wymaganiami formułowanymi przez prawo, zarówno unijne, jak i krajowe. W wytwarzaniu farmaceutycznym można założyć, że to, co jest zgodne z wymogami, będzie zarazem źródłem bezpieczeństwa produktu leczniczego. Natomiast nie wszystko, co w naszym mniemaniu będzie temu bezpieczeństwu sprzyjać, będzie spełniać rygorystyczne wymogi zgodności. Dlatego tak ważnym jest, by wytwórca leków rozumiał znaczenie zgodności formalno-prawnej w zapewnianiu bezpieczeństwa produktów leczniczych i terapii realizowanych z ich udziałem. Nadmieńmy, że raz osiągnięta zgodność z prawem nie jest wystarczająca choćby ze względu na to, że wymagania prawne ewoluują, zmieniają się, dotychczasowe są zastępowane przez nowe itd. To sprawia, że producent w branży farmaceutycznej musi bez ustanku „trzymać rękę na pulsie” nieustannie zmieniających się regulacji.
Po drugie, jakość
Aby produkt leczniczy był bezpieczny, wytwórca musi zadbać o jego odpowiednią jakość. Właściwa jakość każdej serii zarejestrowanego
leku jest warunkiem sine qua non jego bezpieczeństwa stosowania. Tu może nasuwać się pytanie, jaka jakość jest odpowiednia? Odpowiedź na to pytanie jest zawarta we wspomnianym już dossier rejestracyjnym. W dużym skrócie, do stałego osiągania oczekiwanej,
wysokiej, powtarzalnej jakości produktu leczniczego niezbędne są dobre jakościowo materiały wyjściowe do produkcji. Zatem dla osiągnięcia celu jakościowego wytwórca musi zadbać o odpowiednią jakość substancji czynnych i pomocniczych, oraz wszelkich innych
materiałów wykorzystywanych w procesie produkcyjnym. Także jakość procesów i środowiska wytwarzania – w tym kontroli jakości i magazynowania – ma krytyczne znaczenie w osiąganiu wymaganej jakości i bezpieczeństwa leku. Zagadnienie to to temat-rzeka, lecz
pomyślmy chociażby o czystości przestrzeni produkcyjnej, tak ważnej dla zagwarantowania odpowiedniej czystości mechanicznej i mikrobiologicznej leku. W pomieszczeniach o niewystarczającej higienie i przy udziale personelu niestosującego się do wymogów
higieny nie wytworzymy odpowiednio czystego leku, a lek zanieczyszczony to lek niebezpieczny. Szczególne znaczenie ma to w przypadku wspomnianej czystości mikrobiologicznej. Niektóre postacie leku, w tym postacie doustne, takie jak tabletki czy kapsułki – mogą doznać zanieczyszczenia miejscowego. Oznacza to, że zanieczyszczenie wystąpi w części serii i będzie dotyczyło niektórych tabletek lub blistrów, co sprawia, że może nie zostać na czas wykryte. Tak podstępne zjawisko może sprowadzić realne i poważne zagrożenie dla pacjenta.
Wymogi czystości i higieny muszą być aplikowane także do systemów wspomagających wytwarzanie leków. Dobrym przykładem
jest woda, powietrze i system nadciśnień, które w zależności od postaci leku i drogi jego podania, muszą spełniać odpowiednio rygorystyczne normy. Podobnie same procesy produkcyjne: każdorazowo muszą przebiegać dokładnie tak, jak zostało to zdefiniowane
w dokumentacji pozwolenia na dopuszczenie do obrotu. Każde odchylenie od zarejestrowanego procesu wnosi doń ryzyko, które może się przełożyć na bezpieczeństwo pacjenta. W warunkach przemysłowych może się oczywiście zdarzyć awaria lub inne nieprzewidziane zdarzenie. Każdorazowo musi ono zostać objęte postępowaniem wyjaśniającym m.in. dla oceny, czy dane odchylenie może mieć wpływ na jakość i bezpieczeństwo stosowania, czy nie. W przypadku odpowiedzi twierdzącej dana seria leku nie może być kierowana do obrotu.
Po trzecie, Dobra Praktyka Wytwarzania (GMP), czyli systemowe podejście do jakości
Materiały doskonałej jakości oraz dobrze zaprojektowane i nadzorowane środowisko produkcyjne to zdecydowanie za mało, by wyprodukować bezpieczny lek. Niezbędne są także inne liczne działania ukierunkowane na bezpieczeństwo leku. Działania te to z jednej
strony system jakości, którego nadrzędnym celem jest budowanie mechanizmów zapewniających wysoką jakość i bezpieczeństwo każdej serii leku a’priori, a z drugiej strony – kontrola jakości, czyli nieustanna i ciągła weryfikacja, czy faktycznie wdrożone mechanizmy systemowe działają prawidłowo i wobec tego na każdym etapie produkcji uzyskujemy lek, którego jakość i bezpieczeństwo w pełni
odpowiadają specyfikacji. Działania systemowe, oprócz wspomnianych już mechanizmów czystości i higieny, są liczne i obejmują np. kwalifikację urządzeń produkcyjnych i laboratoryjnych oraz systemów wspomagających, nadzór nad dokumentacją, w tym zapewnianie integralności danych, walidację procesów i czyszczenia, zarządzanie zmianami i odchyleniami, audyty i inspekcje wewnętrzne, mechanizmy zapobiegające pomieszaniu materiałów i produktów, postępowanie reklamacyjne, wstrzymywanie w obrocie i wycofywanie leku z obrotu, i wiele innych zagadnień.
Ostatni z wymienionych obszarów systemowych bywa szczególnie istotny w niezmiernie rzadkich sytuacjach, w których pomimo wszystkich wysiłków wytwórcy leków może dojść do utraty jakości, a zarazem wymaganego poziomu bezpieczeństwa przez serię
leku pozostającą w obrocie. Zatem pomimo tego, że zdarzenia te mają miejsce rzadko, musimy być przygotowani, by w razie czego
móc skutecznie i jak najszybciej odciąć pacjentom dostęp do leku potencjalnie niebezpiecznego.
Po czwarte, dostęp do leku
Niezwykle istotnym obowiązkiem i wysokim priorytetem wytwórcy produktu leczniczego jest zapewnianie odpowiedniej ilości dostaw
leku na rynek. Ma to miejsce wówczas, gdy na rynku znajduje się stosowna ilość leku tak, by wszyscy potrzebujący mogli się weń zaopatrzyć. Zauważmy, że wszystkie wysiłki ukierunkowane na sprostanie wcześniej wymienionym priorytetom są na nic, jeżeli pacjent nie może dostać potrzebnego mu specyfiku. Nawet najlepsza jakość nie ma znaczenia, jeżeli nie jest atrybutem leku obecnego na rynku w ilości stosownej do potrzeb. A zatem wytwórcy mają obowiązek dbałości o zabezpieczenie regularnego wpływu produktu do podmiotów hurtowych, szpitali i aptek. Co więcej, w sytuacji spodziewanych problemów mogących mieć wpływ na ciągłość dostaw leku na rynek – np. kiedy znane są zbliżające się problemy z dostępnością substancji czynnej, lub wystąpiła znacząca awaria urządzenia produkcyjnego, wymagająca długotrwałej naprawy, wytwórca ma prawny obowiązek poinformowania o tym właściwych urzędów. Informacja ta musi być przekazana bez zbędnej zwłoki po tym, kiedy wytwórca ją uzyskał. Brak spełnienia tego obowiązku wiąże się m.in. z sankcjami finansowymi.
„Najpierw rzeczy pierwsze”: bezpieczeństwo pracowników
Temat jest znany od dawna, lecz rozważając priorytetyzację powinności przypisywanych producentowi leków nie sposób nie wspomnieć o zapewnianiu bezpieczeństwa pracy załodze pracującej przy wytwarzaniu. Zagadnienia związane z BHP powinny być absolutnym priorytetem w każdym przedsiębiorstwie; wytwórnia leków nie jest tu żadnym wyjątkiem. Zauważmy, że produkowanie leków może wiązać się ze szczególnymi uwarunkowaniami choćby z racji tego, że wielu wytwórców pracuje z substancjami czynnymi o różnym stopniu toksyczności. Preparaty hormonalne czy stosowane w leczeniu chorób nowotworowych to tylko niektóre przykłady leków, których produkcja wymaga zaprojektowania i wdrożenia zarówno odpowiedniej infrastruktury, jak i procedur postępowania, gwarantujących to, że osoby uczestniczące w procesach wytwórczych nie będą narażone na negatywne skutki pracy z substancjami
niebezpiecznymi. Podsumowując, jest wiele rzeczy, które wytwórca produktów leczniczych „musi”, i wiele, które „może”. Wśród tego, co „musi”, na pewno jest działanie w pełni zgodne z obowiązującym prawem i podążanie za zmieniającymi się regulacjami. Na pewno jest także produkcja leków o wymaganej jakości, wytworzonych w ramach systemu jakości zbudowanego w oparciu o zasady GMP. Kolejnym
priorytetem jest również odpowiednia zdolność produkcyjna, dzięki której wszyscy pacjenci potrzebujący danego leku będą mogli się
w ten lek regularnie zaopatrywać. Na tym swoistym priorytetowym „torcie”, „wisienką” pozostaje faktyczna zdolność przedsiębiorcy
do zapewnienia pracownikom wytwórni bezpieczeństwa pracy odpowiedniego do realizowanych procesów.
Autorzy
-
Piotr Nazar
GMPartner, Ekspert ds. farmacji